Kupiłam piękny, duży dom, w malowniczej okolicy. Jednak wymagał on gruntownego remontu. Fundamenty na szczęście były solidne, ściany też nie popękały. Jednak poddasze pozostawiało wiele do życzenia. Była tam teoretycznie wełna mineralna, ale słabo założona i nic kompletnie nie dawała. Na poddaszu panował okropny ziąb.
Profesjonalnie wykonane docieplenia
Uznałam, że nie ma co trzymać tej starej wełny, bo była zawilgotniała, z dziurami, nie do odratowania. Wolałam wybrać jakąś inną metodę. Nie wiedziałam jak konkretnie wyglądają docieplenia poddaszy mazowieckie. Wiedziałam jednak, że to usługa niezbędna, jeśli chcę zamieszkać w tym domu. Znalazłam firmę, która wykonywała takie docieplenia. Oni zasugerowali mi, że najlepsza opcja to użycie pianki poliuretanowej. Poddasze miało duże skosy, wystające belki, także nawet wełna, o styropianie nie wspominając, się tu nie sprawdzi. Docieplenie pianką zostanie wykonane nawet w ciągu jednego dnia i można przejść do dalszych prac remontowych. Dodatkowo pianka jest lekka i nie obciąży drewnianej konstrukcji dachu. To ważne, bo niby belki stropowe wyglądały solidnie, ale nigdy nic nie wiadomo. Pianka PUR to świetny materiał na docieplenia. Izoluje nie tylko termicznie, ale i akustycznie, pianka jest odporna na działanie wilgoci. Można nią ocieplać nie tylko poddasze, ale też ściany, czy fundamenty. Dobrze jest wiedzieć takie rzeczy, na wypadek gdybym musiała w przyszłości docieplić inne części domu. Choć mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.
Dzięki pomocy budowlańców na poddaszu jest teraz przyjemnie ciepło. Po nałożeniu pianki dałam ścianki kartonowo-gipsowe i je pomalowałam. Jestem zadowolona z efektu końcowego. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok z remontem i pójdzie on bezproblemowo.
